Kulinarna Księga Czarów jak co roku przed świętami wzięła na warsztat wypiek który samym zapachem przypomina nam o nadchodzącym Bożym Narodzeniu. W tym roku była to krajanka piernikowa, która wypełniła cały budynek zapachem.
Mali cukiernicy poznawali sekrety korzennych przypraw, wyrabiali ciasto, a następnie formowali słodkie, pachnące kawałki, które pierwotnie miały wylądować w lukrze, ale zostały szybko zjedzone.
Zajęcia znów udowodniły, że gotowanie może być prawdziwą magią, a biblioteka miejscem, w którym rozwijają się nie tylko pasje czytelnicze.
Kolejne spotkanie już za miesiąc, a uczestników z pewnością czeka następna porcja smakowitych czarów!
