W czerwcu jak co miesiąc spotkaliśmy się na zajęciach kulinarnych, były już one ostatnim spotkaniem przed wakacjami. Słodkości królowały, udało nam się zrobić dwa pyszne desery. Jednym była „Chatka Puchatka” lub inaczej zwana „Chatka Baby Jagi”. Pyszność zrobiona z twarogu i herbatników, najpopularniejszy w latach 90. Czas pozwolił nam również zrobić mini serniczki z pyszną kruszonką na górze. Wszystko szybko znikło z talerzy. Na koniec każde z dzieci dostało dyplom z podziękowaniem za całoroczny udział w zajęciach. Rozstaliśmy się z uśmiechami na twarzy i pełni nadziei, że spotkamy się po wakacjach. Teraz czas na odpoczynek, ale i szlifowanie swoich kulinarnych umiejętności w domowym zaciszu.